O Ekwipunku

Autor: Michał Czerep - Gwyn


Porady dotyczące ekwipunku będącego na wyposażeniu żołnierzy służących w Rocie Pana Kacpra w większości przypadków będą mniej szczegółowe niż informacje dotyczące strojów.


Należy pamiętać, że strój i uzbrojenie to nie wszystko, trzeba gdzieś, na czymś i pod czymś spać, jakoś jeść i tym podobne. Można powiedzieć, że wszystkie te elementy są niemal równie ważne jak strój i chyba ważniejsze niż uzbrojenie, bowiem bez nich w ogóle nie da się prowadzić egzystencji – chyba, że ktoś planuje spać na gołej ziemi i żywić się korzonkami. A zatem do rzeczy.


Namioty


Namioty powinny być uszyte z płótna lnianego i ustawiane na stelażu drewnianym który pozwoli osiągnąć sylwetkę znaną ze źródeł. Niestety do naszych czasów nie zachowały się żadne konstrukcje nośne namiotów średniowiecznych, nie widać ich też (poza masztami) na ikonografii.

Legowiska


Najpopularniejszą metodą na przygotowanie legowiska jest uszycie siennika, czyli prostokątnego worka o odpowiednich wymiarach, który później wypycha się słomą. Zapewnia to świetną izolację od gruntu i niezły komfort. Inna popularna metoda to zastosowanie skór baranich jako izolacji od ziemi. Na południowym wschodzie Europy stosowano grube maty filcowe. Nie ma dowodów na to, by stosowano je na naszych terenach, ale nie można też tego wykluczyć. Znane były poduszki, do przykrycia polecane są koce i grube płaszcze wełniane.


Do transportu


Do przenoszenia drobniejszych przedmiotów używano dość prostych toreb lnianych i skórzanych, noszonych na ramieniu. Należy zwrócić uwagę, by pas torby nie był zbyt długi, tak, by znajdowała się ona mniej więcej na wysokości talii. Większe ładunki transportowano w beczkach, często zamykanych na kłódkę, pakunkach owijanych w płótno i obwiązywanych sznurami a także w wyplatanych koszach. Takie kosze spełniały też funkcję plecaków. Używano też różnych form skrzyń, kufrów i szkatuł.


Przy stole


Nieodzownymi przedmiotami są łyżka (wykonana z drewna, rogu bądź metalu, wiele wzorów znamy z wykopalisk i ilustracji), nieduży nóż ze stosowną pochewką i naczynie do picia. Istniały różne rodzaje i rozmiary kubków i czarek ceramicznych, rogowych czy wykonanych z drewna bądź metalu. Innym obowiązkowym elementem wyposażenia jest miska i/lub talerzyk. Miski zazwyczaj były ceramiczne lub drewniane, talerzyki drewniane lub metalowe.


Nad ogniem


Ogień rozpalano za pomocą krzesiwa i hubki. Krzesiwo to przedmiot niedużych rozmiarów wykonany z wysoko nawęglonej stali, który daje iskrę przy uderzaniu o krzemień lub inny twardy kamień. Iskra ta musi paść na hubkę, czyli różnego rodzaju łatwopalny materiał (spreparowana huba, przepalone płótno, pałka wodna itp.). Gdy iskra pada na hubkę, ta zaczyna się tlić, od niej zaś możemy rozpalić właściwy ogień. Do gotowania służą garnki i patelnie ceramiczne lub metalowe. Należy pamiętać, że naczynia metalowe odlewane w zdecydowanej większości były z brązu. Posługiwano się też różnego rodzaju narzędziami kuchennymi, które do dziś w podobnej formie można zobaczyć we współczesnych domach. Nie znaczy to jednak, że można posługiwać się przedmiotami współczesnymi.

Dla podwieszenia naczyń nad ogniem służyła konstrukcja ślemieniowo-sochowa, czyli mówiąc obrazowo dwie proce i poprzeczka. Do poprzeczki doczepiano odpowiednie konstrukcje metalowe pozwalające na regulowanie wysokości naczynia nad ogniem.


W obozie


Znano i używano w średniowieczu wielu narzędzi przydatnych w pracach obozowych – czy to siekiery i piły, czy szpadle, grabie i młotki z obuchem drewnianym i metalowym. Ich formy i rozmiary znamy z wykopalisk i źródeł ikonograficznych.